Glista ludzka – w walce z nią to Ty będziesz zwycięzcą!
Czyha na Ciebie na każdym kroku. Spożycie posiłku, podróż do pracy, korzystanie z toalety, kąpiel w jeziorze lub basenie – podczas każdej z tych czynności jesteś zagrożony. Nawet jeśli skrupulatnie dbasz o higienę nie możesz czuć się bezpieczny. Bo czy jesteś pewny, czy ludzie z Twojego otoczenia dbają o nią tak samo? Nieznajomi w komunikacji miejskiej, ekspedientki w sklepie, współpracownicy, dzieci sąsiadów – co dzień stykasz się z ogromną liczbą ludzi, z których ktoś może być nosicielem pasożyta. A wtedy to, że zostaniesz nim zarażony jest tylko kwestią czasu.
Gdy glista ludzka znajdzie się w Twoim organizmie zaczyna wytrwale i systematycznie pozbawiać Cię niezbędnych witamin wartości odżywczych. A to bardzo szybko prowadzi do uciążliwych konsekwencji: uporczywe mdłości, biegunki, swędząca pokrzywka, drgawki, ślinotok… dolegliwości można mnożyć bardzo długo. Najgorsze jest jednak to, że jesteś jak chodząca tykająca bomba, która może dalej rozsiewać pasożyta, narażając na te przykrości swoją rodzinę.
Wielu nosicieli glisty ludzkiej wpada w panikę. To prawda: glista ludzka została stworzona w taki sposób, by bronić raz zdobytego terytorium i nie jest łatwo skutecznie pozbyć się jej z organizmu. Jednak nie jesteś bezradny – jest na nią sposób. Przekonaj się, jak wykorzystując posiadaną wiedzę, możesz się jej łatwo pozbyć.
Jak wyplątać się z tej chorobowej sieci? Czy naprawdę skuteczne leczenie musi trwać miesiącami?
W tej chwili niepokój a nawet złość to naturalna reakcja. Gdy ma się pasożyta, słusznie pojawia się obawa, że „to” nie będzie dawało za wygraną. To prawda: glista ludzka została stworzona w taki sposób, by bronić raz zdobytego terytorium… Jednak jest na nią sposób.
Idealny cykl rozwoju kontra człowiek
Glista ludzka to pasożyt, którego Matka Natura stworzyła z dbałością o każdy szczegół. Po to, by mógł przeżyć w każdych, nawet teoretycznie niesprzyjających warunkach ludzkiego organizmu. Wczepiając się swoimi wargami, specjalnym narządem stworzonym do tego celu, do ścianek jelita, glista ludzka może pozostać niemal niezauważona przez wiele miesięcy, rosnąc i rozwijając się w najlepsze, uzyskując długość nawet 60 cm. Oczywiście swojego bytowania nie ogranicza do zabierania nam, czyli żywicielowi, cennych witamin i składników odżywczych, ale swoją misję widzi w ciągłym rozrodzie.
Glista ludzka może złożyć każdego dnia nawet 200 tysięcy jaj, które wraz z kałem dostają się na zewnątrz. Gdy zostaną wykorzystane jako naturalny nawóz, a następnie pozyskane uprawy: warzywa i owoce nie zostaną dokładnie umyte, jaja trafiają do następnego żywiciela i cały cykl się powtarza.
Istnieją również inne formy zakażenia, niemające wiele wspólnego z tymi opisanymi powyżej. Pasożyt może wniknąć do ciała człowieka w trakcie kąpieli nad jeziorem, a nawet w basenie. Do zarażenia wystarczy chwila nieuwagi, spontaniczne zjedzenie nieumytych warzyw, czy radosna kąpiel latem.
Gdy dojdzie do zakażenia, glista ludzka będzie walczyła o przetrwanie. Na szczęście to my jako ludzie mamy przewagę i wykorzystując posiadaną wiedzę, możemy się jej łatwo pozbyć.
Sprawdź, co pomoże Ci w walce z pasożytem >>
Chęć przetrwania
Gdy w ciele człowieka pojawia się pasożyt, każda minuta jest ważna. Dla glisty ludzkiej jest ona okazją do składania kolejnych jaj oraz do rozwoju w kolejnym organizmie, dla człowieka do zwalczenia choroby, zanim jej symptomy będą łatwe w zidentyfikowaniu przez otoczenie i będą powodem do wstydu.
Glista ludzka z chęci przetrwania potrafi wiele. Nie stanowi dla niej problemu przeciśnięcie się przez wąskie otwory i wniknięcie do pęcherzyka żółciowego, czy wątroby, powodując ciężkie, trudne w leczeniu powikłania. Larwy glisty ludzkiej mogą się przedostawać jeszcze dalej: do serca oraz płuc, czyniąc w tych ważnych organach niemal spustoszenie. Częstymi objawami, które pojawiają się na skutek tej eksploracji są: infekcje dróg oddechowych, kaszel z syndromami astmatycznymi, astma, zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc oraz zawał. Nierzadko również w tym zakażeniu mają źródła choroby psychiczne.
Odpowiedź przyrody
Na każdą chorobę i każde zagrożenie przyroda stworzyła skuteczne antidotum. Tak, żeby zachować niezbędną harmonię. Wiele z leczniczych substancji jest już poznanych. Jednak są też takie, które wymagają odkrycia. Ostatnie lata szczegółowych badań nad pasożytami udowodniły, że pozbycie się ich z organizmu umożliwia:
Lucerna siewna – roślina pochodząca z Afryki Północnej, wykazuje właściwości wzmacniające i lecznicze. Cenne źródło witamin, których braki bardzo często obserwuje się w trakcie inwazji pasożytów.
Owoce rangoon creeper – to indyjski owoc, który skutecznie walczy z pasożytami, w szczególności z glistami. Od dawna wykorzystywany przez rdzenną ludność do produkcji maści walczącej ze zmianami skórnymi wywołanymi przez pasożyty.
Komosa piżmowa – roślina o gorzkim smaku wykorzystywana od wieków już przez Indian do usuwania robaków z organizmu. Następnie stosowana w Hiszpanii, a dzisiaj z powodzeniem na całym świecie.
Olej z goździka korzennego – skutecznie działa na pasożyty i ich jaja. Koi ból i dezynfekuje.
Kora Pau D’Arco – wieloletnie badanie nad tym składnikiem udowadniają, że jest on pomocny w usuwaniu pasożytów, obniża poziom cukru we krwi, jest doskonały również na przyspieszenie trawienia. Oczyszcza krew oraz narządy wewnętrzne z nadmiaru toksyn i trucizn. Ma silne działanie uśmierzające ból.
Czosnek – zgnieciony ząbek czosnku wydziela alicin, który według badań, ma silniejsze działanie niż tetracyklina oraz penicylina. Regularne jedzenie czosnku pozwala poprawić funkcjonowanie układu odporności oraz wzmocnia organizm, który łatwiej radzi sobie z infekcjami.
Jak skutecznie i naturalnie usunąć glistę ludzką >>
Zarażenie glistą nie musi stać się numerem jeden w tematach podejmowanych w Twoim otoczeniu. Możesz już teraz skutecznie usunąć pasożyta. Zacznij działać! Sięgnij po rozwiązanie, które daje Ci natura. Bez ryzyka i bez efektów ubocznych charakterystycznych dla innych metod leczenia.
Piśmiennictwo:
Z. Dziubek, Choroby zakaźne i pasożytnicze, Warszawa 2006.
T. Pojmańska, Pasożyty ssaków, Warszawa 1998.
J. Dąbrowski, Schorzenia pasożytnicze przewodu pokarmowego człowieka : pasożyty, leki, zioła , Lublin : “Polihymnia”, 1999.
Nadieżda Siemionowa, Szkoła Zdrowia – Uwolnij się od pasożytów I żyj bez nich! – „Hartigama” 2008.